Do odpieluchowania dziecka potrzebne jest…dziecko i sedes lub nocnik. I w sumie nic więcej nie potrzeba. Nie ma co jednak ukrywać, że niektóre przedmioty mogą ten proces ułatwić.
Odpowiedni nocnik
Nocnik dla dziecka musi być dostosowany do jego wzrostu i budowy. Maluch musi na nim swobodnie i wygodnie siedzieć. Łatwe powinno być także wstawanie z nocnika.
Na rynku dostępne jest mnóstwo zaawansowanych nocników — grających lub migających światełkami. Niektórym dzieciom nagroda w postaci melodyjki, która brzmi, gdy do nocnika wpadają krople moczu, rzeczywiście pomaga, ale w większości przypadków są to zbędne bajery.
Nakładka na sedes
Niektóre dzieci nie chcą korzystać z nocnika. Wolą swoje potrzeby załatwiać tak, jak dorośli. Dla takich małych uparciuchów idealne są specjalne podkładki na sedes umożliwiające bezpieczne i stabilne siadanie na nim nawet małym dzieciom.
Przenośny nocnik na wyjścia i wyjazdy
Przy odpieluchowywaniu dzieci ważna jest konsekwencja. Nie może być tak, że rodzic zastanawia się, jak nauczyć dziecko sikać na nocnik, zaczyna proces odpieluchowania, a przy okazji wyjścia na spacer każe dziecku załatwiać się do pieluchy. Aby pożegnanie z pieluchą się powiodło, warto zaopatrzyć się w przenośne i podróżne nocniki np. wykonane z kartonu.
Książeczki o siusianiu, nocniku, żegnaniu się z pieluszką
Nie ma lepszego sposobu na oswojenie się dziecka z tematem niż odpowiednie lektury. Na rynku znajdą się zarówno książeczki, które zachęcą dziecko do zainteresowania się tematem, wyjaśnia jak korzystać z nocnika, a także jak sobie radzić z problemami typu wpadka.